Zarządca przymusowy Aforti Holding domaga się zakazu prowadzenia działalności gospodarczej przez szefa firmy
Dzisiejszy Puls Biznesu donosi o rozwoju sytuacji w sprawie Aforti Holding. To grupa firm z branży nowoczesnych usług finansowych. Wśród nich znajduje się na przykład internetowy kantor wymiany walut. Firma ma 270 mln zł długów, głównie wobec inwestorów prywatnych, którzy w przeszłości finansowali jej działalność. Majątek firmy szacowany jest obecnie na 500 tys. zł.
Gazeta pisze, że zarządca przymusowy firmy – Marcin Kubiczek wystąpił do sądu o orzeczenie wobec prezesa Aforti Klaudiusza Sytka dziesięcioletniego zakazu prowadzenia działalności gospodarczej i zasiadania w organach spółek. Powodem ma być niezłożenie w terminie wniosku o upadłość Aforti Holding oraz pogorszenie sytuacji finansowej spółki na skutek celowego działania lub rażącego niedbalstwa.
Przy okazji okazało się, że na początku maja bieżącego roku Klaudiusz Sytek opublikował komunikat, w którym poinformował o odpisie na utratę wartości aktywów na 466,1 mln zł. Co ciekawe, na podobną kwotę wyceniane były akcje i udziały w spółkach, posiadane przez Aforti Holding. To oznacza, że – jak pisze Puls Biznesu – sam szef Aforti przyznał, że większość spółek wchodzących w skład holdingu jest bezwartościowa.
Źródło: Puls Biznesu