Wywodzący się z polski fintech Zen.com nawiązał strategiczną współpracę z litewskim SME Bankiem. Jak podkreśla, w ramach partnerstwa zyska dodatkowe zabezpieczenie środków, większą efektywność i wsparcie dla swojej dalszej ekspansji.

Przeczytajcie także: • HandGo: gdzie będzie można płacić dłonią i na czym to polega?

Strony zakładają uruchomienie dodatkowych rachunków (wyjętych spod masy upadłościowej) prowadzonych przez SME Bank. Nowa struktura ma zwiększyć poziom ochrony środków klientów i przyczynić się do dywersyfikacji dotychczasowej infrastruktury finansowej Zen.com. Spółka uzyska też dostęp do oprocentowania środków, co ma umożliwić lepsze zarządzanie płynnością i zwiększyć efektywność operacyjną w ramach ekspansji europejskiej. Jak twierdzą przedstawiciele Zen.com, oprocentowane rachunki oraz precyzyjne planowanie płynności – przy nadzorze Banku Litwy – będą wsparciem dla rozwoju usług takich jak doładowania kart, przelewy transgraniczne, płatności czy embedded finance.

Przeczytajcie także: • Nie tylko Nano, ale i Piko. Ruszył pierwszy sklep autonomiczny nowej sieci

Zen.com to fintech, który usługi kieruje zarówno do klientów indywidualnych, jak i biznesowych. Tym pierwszym oferuje kartę, konto wielowalutowe, program ochrony zakupów Zen Care, a także szybkie przelewy i wygodną wymianę walut. Z kolei sprzedawcom działającym w e-commerce zapewnia dostęp do globalnych rynków, wspierając ich w przyjmowaniu płatności i dbaniu o bezpieczeństwo zakupów. Firma wywodzi się z Polski, ale rozwija swoją działalność także poza krajem, m.in. na podstawie litewskiej licencji, a nawet poza Europą – w serwisie cashless.pl mogliście przeczytać m.in. o jej nowym biurze w Singapurze i planach dotyczących Azji Południowo-Wschodniej.