Ponad połowa zrezygnuje zaś z zakupu, jeśli nie będą mogli zapłacić preferowaną przez siebie metodą płatności
Aż 52 proc. polskich klientów deklaruje, że rezygnuje z zakupów, jeśli nie ma dostępu do preferowanej przez siebie metody płatności – wynika z badania Adyen Index: Retail Report 2025. Platforma płatnicza podkreśla, że proces płatności to dziś znacznie więcej niż tylko techniczny etap zakupów – to moment, który może przesądzić o tym, czy klient sfinalizuje transakcję, czy zrezygnuje z zakupów i opuści sklep.
Z przeprowadzonych przez Adyen badań wynika też, że Polscy klienci nie należą do cierpliwych – 39 proc. respondentów stwierdziło bowiem, że porzuca koszyk, jeśli proces finalizowania zamówienia trwa zbyt długo. To sygnał dla branży, że każde opóźnienie w tym newralgicznym punkcie może znacząco obniżyć komfort zakupów i przekreślić nawet najlepiej zaplanowane działania sprzedażowe – uczula fintech.
Dane Adyen pokazują, że 41 proc. Polaków zamyka zakup w ciągu 5 minut, z czego aż 14 proc. robi to w mniej niż 2 minuty. Znacząco wyprzedzamy tu np. Czechów, spośród których tylko 5 proc. jest w stanie wyrobić się w tak krótkim czasie.
Jednocześnie wciąż 27 proc. Polaków spędza na etapie tzw. checkoutu od 6 do 10 minut, a 28 proc. potrzebuje jeszcze więcej czasu. Może to być kwestią niedostępności nowoczesnych metod płatności, niskiej efektywności systemów kasowych czy złego rozplanowania procesu checkoutu. – Firmy, które chcą budować lojalność klientów i maksymalizować współczynnik konwersji, powinny traktować optymalizację checkoutu jako jeden z kluczowych obszarów inwestycji. Szybki, bezproblemowy i dostosowany do preferencji płatniczych proces finalizacji zakupów staje się dziś równie ważny, co cena czy jakość oferowanego produktu. W Polsce, gdzie standardy w zakresie szybkości checkoutu są stosunkowo wysokie, tego typu inwestycje mogą stanowić istotny czynnik konkurencyjności na rynku – mówi Matouš Michněvič, country manager CEE w Adyen.
W badaniu Adyen Index: Retail Report 2025 udział wzięło 41 tys. konsumentów i 14 tys. przedsiębiorstw handlowych, z czego 1001 konsumentów i 500 przedsiębiorstw z Polski. Badaniem objęto mieszkańców wielu europejskich krajów, ale i USA, Kanady, Brazylii, Meksyku, Japonii, Australii, Indii czy Chin. Respondenci zapytani o preferowane metody płatności najczęściej wskazywali te lokalne (54 proc. odpowiedzi), a więc np. Blik w Polsce czy iDeal w Holandii. W skali globalnej dużą popularnością cieszą się też szybkie przelewy bankowe (52 proc.) czy karty debetowe (43 proc.). Ogółem 29 proc. respondentów najchętniej wybiera cyfrowe portfele, takie jak Google Pay, Apple Pay czy WeChat Pay. Z kolei 16 proc. przyznaje, że chętnie korzysta z płatności odroczonych.